Skazani na drodze krzyżowej
Tradycja odbywania w Bieszczadach przez członków różnych organizacji i instytucji ale też zwykłych turystów (pątników) symbolicznych dróg krzyżowych jest wieloletnia i co roku przyciąga wielu uczestników. Od lat, jeżeli tylko pozwalają na to warunki atmosferyczne i jest zainteresowanie ze strony osadzonych, także i kadra penitencjarna Zakładu Karnego w Łupkowie włącza się w takie przedsięwzięcia. W związku z tym, że oba ww. warunki zostały w tym roku spełnione, kilkuosobowa grupa skazanych przebyła, wraz z funkcjonariuszami łupkowskiej jednostki penitencjarnej, niemal ośmiokilometrowy odcinek górskiej drogi prowadzącej z Wołosatego na Przełęcz Bukowską (Rozsypaniec 1280 m.n.p.m). Na drodze tej rozmieszczone są drewniane stacje Męki Pańskiej, przy których można się zatrzymać, pomodlić, a także z refleksją pomyśleć o swoim życiu. Żeby dotrzeć na szczyt, na którym znajduje się krzyż, trzeba stosownego przygotowania, dobrej kondycji fizycznej, a przede wszystkim chęci do podjęcia trudu pokonania swoich ograniczeń. W odniesieniu do naszych podopiecznych ma to symboliczny kontekst, gdyż udział w takim przedsięwzięciu może skłaniać do przemyślenia swoich wyborów, popełnionych błędów czy zaniechań – także tych skutkujących pobytem w więzieniu. W kontekście readaptacji społecznej takie (nomen omen) refleksyjne podejście - na szczyt i do swojego życia jest bardzo cenne i może skutkować większym zaangażowaniem skazanych w inne, bardziej typowe oddziaływania resocjalizacyjne.
Tekst: mjr Grzegorz Oleniacz
Zdjęcia: mł.chor. Marek Fejdasz